Logo Kopalni

czako gornika

Powrót do strony głównej

 

Katastrofa górnicza

 

 

2008 rok

 

KOPALNIANE PUSTOSTANY 2008 GALERIA

Marka Ryski

Młyn solny zewnątrz

Młyn solny wewnątrz

Tam, gdzie był szyb "Wapno I"

Nadszybie szybu "Wapno II"

Rozdzielnie elektryczne

Bocznica kolejowa

Stara parowozownia

Nowa parowozownia

Warsztaty elektryczne

Warsztaty mechaniczne

Odpylarnia

Hala Zakładów Remontowych

kotłownia

Pozostałości zabytkowej maszyny wyciągowej szybu Nr II

Magazyn worków z pomostami

Budynek wentylatorów

Przerobione wózki kopalniane

Kopalniane pustostany

2008

          Niedawno zrodziło się pytanie, czy strona winna istnieć nadal? Może nie wszyscy chcą wspominać tragedię sprzed lat, która wywarła na nich niezatarte piętno związane chociażby ze zmianą miejsca zamieszkania. Też należy takich ludzi rozumieć, że łatwiej wspominać czasy dobre, kiedy Kopalnia przeżywała lata swej świetności, a samą katastrofę omijać "szerokim łukiem", gdyż garść wspomnień z tego okresu okraszona jest dreszczykiem emocji.

To, że z moim Przyjacielem Markiem nie byliśmy nigdy na terenie Kopalni w czasach jej świetności, to, że znamy ją tylko z opowiadań moich nieżyjących: Dziadka Edmunda, i Ojca Stefana, jego dziadka Henryka, który jako jeden z ostatnich opuszczał podziemia w pamiętną noc z 4 na 5 sierpnia 1977 roku, wyzwoliło w nas chęć działania na rzecz przybliżania młodemu pokoleniu Wapnian czym tak właściwie ta Kopalnia była? Cieszy nas fakt, że strona cieszy się takim zainteresowaniem.

     Marek wpadł na ciekawy dość pomysł, aby zrobić na terenie Kopalni sesję zdjęciową,  która dokumentowałaby to, co po Kopalni, prócz widocznych na zewnątrz z daleka budynków zostało. Chcieliśmy wejść na teren niegdysiejszej Solniczki, której naziemny majątek został niegdyś rozdysponowany przez syndyka w momencie likwidacji przedsiębiorstwa, i zobaczyć jak tam wygląda, w środku. Czy nam się udało, oceńcie Państwo sami.

Serdecznie podziękowania kierujemy na ręce kierownictwa PPH "Gipsico" za umożliwienie zrobienia fotografii na terenie zakładu, jak również osobne podziękowania dla p. Jerzego Czajkowskiego, który znalazł tyle czasu, że 3 godziny spędził z nami na terenie Kopalnianych pustostanów.

Marek i Marcin

Kcynia, Janowiec Wlkp 24.07.2008 r.

KOPALNIANE PUSTOSTANY 2008

Marcina Lisieckiego

GALERIA